Reaktywować bloga coś trudno, choć plany mam co jakiś czas. I na zupełnie nowy szablon, i nowy styl, inne tematy... Eh, mobilizacja by się jakaś przydała.
Ostatnio moją małą pasją są różnego rodzaju kampanie, testowanie produktów, małe konkursy. Szukałam długo czegoś co mnie zrelaksuje, pozwoli zapomnieć o stresie w pracy, presji i tak dalej, i chyba tymczasowo znalazłam.
O Streetcomie i kampaniach, w których biorę udział od czasu do czasu już nieraz wspominałam. Dziś chciałabym Wam pokazać krótką relację ze smakowitego testowania Wedlowskich Deserów.
Jeżeli chodzi o smaki, jest ich ogrom, i pewnie każdy znajdzie swój typ. Ale to, co podoba mi się najbardziej, to świetne opakowania - eleganckie, zgrabne, idealne na prezent. Świetnie się prezentują same w sobie, można po prostu położyć takie pudełko na stole i częstować gości -aż chce się próbować ;)
Zachęcam do słodkich testów :)))
Na stronie można zarejestrować się poprzez link: tutaj.
piątek, 10 lutego 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Wyglądają świetnie, tylko szkoda, że nie ma nic w białej czekoladzie ;)
Apetyt na słodkie wzrósł :)
Ostatnio widziałam te słodkości w angielskim markecie i byłam w szoku, że Wedlowskie słodkości dotarły aż do UK! To chyba znak, że muszą być przepyszne i najpewniej kupię następnym razem :)
Prześlij komentarz