„Nieznane życie lodowców” to książka która tytułem w pierwszym skojarzeniu przypomniała
mi książki typu „Sekretne życie drzew”, „Duchowe życie zwierząt” itp. Przyroda,
która nie ma głosu, w publikacjach tego typu w końcu go otrzymuje, a my możemy
dowiedzieć się więcej o tych tajemniczych istotach i zjawiskach, o naturze
która nas otacza.
Bjorn Roar
Vassnes jest jednym z czołowych norweskich dziennikarzy naukowych i
autorem książek o tematyce popularnonaukowej. W swojej książce stara się odkryć
tajemnice najmroźniejszych zakamarków naszej planety. Śnieg i lód pokrywają aż
10 procent powierzchni Ziemi. Mimo, że trudno sobie to wyobrazić, lód z
odległej Arktyki i Antarktydy ma ogromny wpływ na warunki życia każdego z nas,
gdziekolwiek mieszkamy. Dużo z badań i doświadczeń, które opisuje autor,
dotyczy krajów skandynawskich, ale nie tylko. Autor zwraca uwagę na światowe publikacje
i obserwacje, przywołując zjawiska z różnych części naszej planety i zwracając
uwagę na niuanse i powiązania, z których do tej pory nie zdawaliśmy sobie
sprawy.
Temat globalnego
ocieplenia i tego, co może czekać naszą planetę, jeżeli nie zaczniemy o nią
dbać, jest coraz popularniejszy i to właśnie pierwszy, maleńki krok ku
lepszemu. Autor w swojej książce opisuje wszystko raczej prostym językiem,
bardzo streszcza różne artykuły, kolejne rozdziały są bardzo krótkie. Mam wrażenie,
że jego książka to dopiero pierwsze zarysowanie tematu, to taki wstęp do
poszukiwania informacji w kolejnych publikacjach tego typu. Może po nią sięgnąć
zarówno kompletny laik, jak ja, czy też osoba zainteresowana tematyką, w celu
uszeregowania swojej wiedzy.
Myślę, że
książka zrobiłaby na mnie większe wrażenie, gdyby była ilustrowana – tak ją
sobie w pierwszej chwili wyobrażałam, jako taką bogatą w treść i zdjęcia
publikację popularnonaukową. Brak mi tego tutaj, myślę że odbiór byłby wtedy
zdecydowanie lepszy. Ta książkowa nowość na pewno porusza ważne tematy, autor daje ciekawe
przykłady z życia, odnosi się do wielu badań i zjawisk. Nie wciągnęła mnie
jednak tak totalnie od deski do deski, momentami jest nudna. Zainteresować czytelnika
takim tematem to sztuka, autorowi trochę tego zabrakło.
0 komentarze:
Prześlij komentarz